Nastolatki i młodzi dorośli, którzy biorą tabletki antykoncepcyjne mogą doświadczać objawów depresji, sugeruje najnowszy artykuł w JAMA Psychiatry.

Ustalenie to oparte jest na dziewięcioletnich danych pochodzących od 1 010 młodych kobiet w wieku od 16 do 25 lat z Holandii. Kobiety te uczestniczyły w długoterminowym badaniu życia nastolatków i wypełniały kwestionariusze co trzy lata.

Średnio dziewczęta, które stosowały pigułki antykoncepcyjne, zaczęły je stosować około 16 roku życia.

Kiedy badacze przeanalizowali dane wszystkich uczestniczek, nie zauważyli wyższych wskaźników depresji. Stwierdzili jednak, że 16-letnie dziewczęta stosujące pigułki antykoncepcyjne miały wyższe wyniki w ocenie depresji w porównaniu z 16-letnimi dziewczętami, które nie stosowały doustnych środków antykoncepcyjnych.

W szczególności dziewczęta stosujące pigułki zgłaszały więcej płaczu, więcej problemów z jedzeniem i większą senność.

Badacze nie stwierdzili, że doustne środki antykoncepcyjne powodowały depresję, ale dane sugerują związek.

"Wygląda na to, że związek ten jest obustronny" - powiedziała Medscape Medical News dr Hadine Joffe, współautorka badania - "Osoby, które miały więcej objawów nastroju wcześniej w wieku nastoletnim, częściej stosowały pigułkę w wieku 16 lat i odwrotnie; dziewczęta, które stosowały pigułkę w wieku 16 lat, częściej miały objawy nastroju".

Możliwe jest, że hormonalne efekty doustnych środków antykoncepcyjnych mogą wywoływać objawy depresji.

"Nastolatki mają do czynienia z wieloma problemami, co czyni je bardziej wrażliwymi na wiele rzeczy, które przyjmują, a które wpływają na ich ciało i mózg" - wyjaśnia dr Joffe.